Z całym sercem wszystkim rodzicom mogę polecić wszelkego rodzaju autka jeździki.Jest to najlepsza inwestycja jaką dokonałam.Po narodzinach mojej córki dostaliśmy z mężem kupon na zakupy w jednym ze sklepów.Nie mieliśmy doświadczenia i nie wiedziliśmy co wybrać.Julia wtedy miała 3 miesiące.Nic nam w oko nie wpadło,aż tu nagle zobaczyłam niebieskie autko i od razu mi się spodobało.Wiedziałam,że Julia jest za mała i bądzie musiała podrosnąć.
Kupiłam autko firmy Chicco.Ma same zalety:
- jest dość wytrzymałe,bo wychowało się na nim dwójka dzieci
- konstrtukcja auta czyni go stabilnym
- Rączka z tyłu umżliwia prowadzenie autka,w ten sposób dziecko używa zabawki jako chodzika-pchacza
- siodełko można podnosić,mój Maxiu często go używa jako schowka i skrywa w nim swoje ulubione rzeczy 🙂
- metalowe osie kół,duże plastikowe koła
- jeżdżąc, dziecko rozwija sprawności ruchowe.Siedząc na nim dziecko odpycha się nóżkami i jedzie kierując kierownicą
- autko posiada funkcje dźwiękowe,raczkujące dziecko potrafi sie nim juz bawić
- wspomaga rozwój zdolności motorycznych dziecka oraz zmysłu słuchu i dotyku
- Zabawka przeznaczona dla dzieci od 9 do 36 miesiąca życia,chociaż moja córka ma już 4.5 roku i wciąż nim sie bawi i jeździ
- sprawdza się świetnie zarówno w domu jak i na zewnątrz, np. w ogrodzie.
Jednym słowem zabawki jeździki oferują wspaniałe możliwości rozwoju zarówno wzrokowego jak i manualnego.
A Wasze dzieci też mają autka jeździki?